Archiwum 11 stycznia 2003


sty 11 2003 hmmmm... jaki jest sens zycia....
Komentarze: 0

hmmm.... czy nie wiecie po co zyjecie...??? ja tez nie wiedzilam az do chwili kiedy dostalam wiadomosc od przyjaciela...."zabic sie to by bylo za proste....jesli nie to bedziesz bogatrza o swoje przemyslenia" i to prawda... milam sie zabic malo bym tego nie zrobila...ale jednak zastanawilam sie nad sensem tej wiadomosi i postanowilam poczekac...jednak czekanie okazalo sie zbawiniem.... jeszcze nie wiem po co ja zyje jaki jest cel mojego istnienia...np. piszonc ten blog moze sie popsuc moja przyszlos...ktos znajomy go przeczyta....i co...??? albo przez ten czas ktory siedze przed netem muglby zadzownic do mnie telefon. i bym go nie odebrala....nigdy nie wiadomo co sie stanie...nigdy i niekt nie moze tego przewiziec karzdy czlowiek ma wolno wole...i niezaleznie co zrobi to bedzie zalozalo od tego jego puzniejsze zycie....i sie tego boje... przemyslam karzdy swoj czym jakie puzniej moze miec skutki...moze to dziwne...ale prawdziwe...koncze juz...bo niewiadomo co sie stanie....................

 

 

falszywa : :